niedziela, 7 maja 2017

Seria z Niezapominajką: Proszę Słonia

Do "Serii z niezapominajką" wybrano książki autorstwa wybitnych polskich pisarzy, na których wychowały się pokolenia Polaków.  Tym razem przypominamy cudowną książkę "Proszę Słonia". Pamiętacie?


Wydawnictwo: Wilga
Autor: Ludwik Jerzy Kern
Seria: Seria z Niezapominajką
Objętość: 176 stron
Oprawa: twarda
Format: 192 x 245 mm
Wiek: 3+
Cena: 39,99 zł

Pełen radości świat słonia Dominika i Pinia stworzył ponad 50 lat temu Ludwik Jerzy Kern. Książka składa się z 22 rozdziałów, które czyta się lekko i przyjemnie. Całość dopełniają niesamowicie piękne i niebanalne ilustracje autorstwa Zbigniewa Rychlickiego, które wprost przyciągają wzrok dzieci. Twarda okładka i solidne kartki to gwarancja, że książka przetrwa niejedno i będzie cieszyć coraz to nowe pokolenia młodych czytelników.

"Proszę Słonia" to historia o sześcioletnim Piotrusiu, na którego wszyscy mówią Pinio. Chłopiec jest niższy i drobniejszy od swoich rówieśników, i z tego powodu nie do końca odnajduje się w klasie. Na dodatek jego rodzice robią wszystko, aby Pinio urósł. Radzą się kolejnych lekarzy i wmuszają w niego witaminy. Niespełnionym marzeniem dziecka jest posiadanie kota lub psa. W końcu Pinio przynosi do swojego pokoju porcelanowego, białego słonia. Nadaje mu imię Dominik i traktuje jak przyjaciela, dzieląc się z nim swoimi sekretami. Pinio postanawia przeprowadzić eksperyment i sprawdzić, czy urośnie bez łykania tabletek. Wszystkie wrzuca Dominikowi do trąby. Od tego momentu wydarzenia nabierają tempa: słoń zaczyna rosnąć, uczy się poruszać i mówić, staje się sławny na cały świat. Po nieudanej próbie kradzieży Dominika, zwierzę znajduje nowy dom w zoo. Pojawia się jednak nowe zagrożenie w postaci Mister Grejtesta, który za wszelką cenę chce odkupić największego, białego słonia. Dominik, aby nie opuszczać Pinia, wraca do pierwotnego rozmiaru.

"Proszę Słonia" to niezwykła opowieść, z której nasze pociechy wyniosą bardzo wiele. Dzieci przekonają się, że wzrost, wygląd czy rasa nie są przeszkodą przy zawieraniu przyjaźni. Cenną lekcją są słowa Dominika „Od każdego można się czegoś nauczyć”, bowiem inny nie znaczy gorszy. Książka ukazuje, że marzenia się spełniają, a każdy problem można rozwiązać. Mali odbiorcy dowiedzą się również wielu ciekawych rzeczy o prawdziwych słoniach. Książka "Proszę Słonia" mimo, iż została napisana ponad 50 lat temu, nie straciła na aktualności. Polecamy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...