Zobaczcie jakie wspaniałości otrzymałam w ramach testowania kosmetyków do make-upu Semilac.
Dwa podkłady kryjące. Pierwszy o numerze 20- Warm Beige jest dla mnie za jasny. Drugi numer, czyli 30-Medium Beige jest idealny. Kosmetyki zamknięte są w szklanych, matowych butelkach z wygodnymi i higienicznymi pompkami. Konsystencja odpowiednia, nie za gęsta, dobrze się aplikuje na skórę. Podkłady nie zapewniają maksymalnego krycia, ale za to nie dają efektu maski, wyglądają naturalnie. Nie rolują się, nie skupiają w zmarszczkach i porach. Nie wysuszają, nie podrażniają. Podkłady są trwałe i wydajne.
Tusz do rzęs Semilac Flirty Look. Nie mam uwag do opakowania, jest poręczne, silikonowa szczoteczka daje radę. Rzęsy nie są posklejane (wow), ładnie rozdzielone, podkręcone, wydłużone. Tusz nie podrażnił moich oczu. W bardzo wilgotnym otoczeniu kruszy się i rozmazuje. Nie jest wodoodporny, więc nie czepiam się. Po prostu nie będę go więcej używała idąc na basen.
Cień do powiek matowy. Do koloru nie mam zastrzeżeń bo mogłam sobie sama go wybrać :) Opakowanie bardzo fajne, wygodne, solidne, z lusterkiem. Kosmetyk jest dobrze napigmentowany, nie obsypuje się po nałożeniu. Jest trwały, nie rozmazuje się, a nakładać go możemy nawet palcami.
Pomadka Classy Lips. Zachwycił mnie zarówno kolor, jak i opakowanie. Ma naprawdę dobre krycie, nie wysusza, nie rozmywa się poza kontur ust.
Ulotki, 10 próbek podkładu, kody rabatowe.
Słyszałam dużo dobrego o tych kosmetykach
OdpowiedzUsuń