"Escape Quest. Superbohaterowie" to publikacja, w której główną rolę odgrywa czytelnik. To my jesteśmy bohaterami i w dużej mierze sterujemy fabułą. Spodobało nam się połączenie powieści paragrafowej z motywem escape room.
Taka gra książkowa to idealna propozycja na rozruszanie naszych szarych komórek. Rozwiązanie całej książki zajmie nam kilka godzin. Bawić możemy się sami lub w towarzystwie. Publikacji nie czytamy w tradycyjny sposób od deski do deski. Mamy rozkładówki, które są jakby osobnymi pokojami w escape roomie. Mamy krótkie tekstowe wprowadzenie i zadanie do wykonania. Rozwiązaniem zagadki będzie liczba, która wskazuje numer strony, na którą powinniśmy się przenieść by kontynuować grę. Jeśli strona jest właściwa, w jej górnym lewym rogu dostrzeżemy jedną lub więcej cyfr ze strzałką. Muszą one odpowiadać numerom stron, które nas do niej doprowadziły. Na rozwiązanie możemy poświęcić dowolną ilość czasu, nic nas nie goni. Jeśli chodzi o poziom trudności zagadek to jest różnie. Jedne są banalne (np. przejście labiryntu), nad innymi trzeba solidnie pokombinować. Jeśli w którymś momencie nie jesteśmy w stanie ruszyć z miejsca to możemy skorzystać ze wskazówek lub rozwiązań. Znajdują się one na dwóch zapieczętowanych stronach.
W książce wcielamy się w osobę, która została zaproszona do elitarnej szkoły dla superbohaterów - Akademii Genevras. Czy list z zaproszeniem to nie pomyłka? Czy posiadamy nieodkryte, nadnaturalne zdolności?
Książkogra to doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu z dala od komputera czy smartfona. Idealna propozycja na wakacje, ferie lub nudne popołudnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz