Fanką mydeł naturalnych jestem od dawna. Dzisiaj przedstawiam ręcznie wyrabiane oczyszczające mydło czarna glinka polskiego producenta Zapach Ciszy. Możemy je zakupić w sklepie internetowym betula-kosmetyki.
Delikatnie oczyszczające, odżywcze mydło o kremowej piance. Wchodząca w jego skład czarna glinka normalizuje aktywność gruczołów łojowych, wchłania nadmiar sebum oraz przyspiesza proces regeneracji skóry. Głęboko zmiękcza skórę, usuwając zrogowaciały naskórek. W ten sposób przygotowana skóra szybko i skutecznie wchłania odżywcze minerały i witaminy, zaaplikowane np. w kremie. Dodatkowo pobudza krążenie i zwęża pory. Mydło doskonale odżywia i wygładza, a zawarte w nim masło shea regeneruje i chroni skórę.
waga: 70 g
cena: 7,50 zł
skład: (zdjęcie poniżej)
 |
| zdjęcie od producenta |
Moja opinia:
Oczyszczające mydło z czarną glinką jest zafoliowane oraz umieszczone w opasce kartonowej, na której umieszczono wszelkie niezbędne informacje (skład, waga, data trwałości itp.). Przeźroczyste opakowanie zapewnia zachowanie świeżości produktu. Jak wspomniałam mydło wytwarzane jest ręcznie, zgodnie z tradycyjną recepturą i zasadami wyrabiania mydeł w manufakturze. Muszę przyznać, że cena takiego mydełka nie jest wygórowana.
Mydło, jak widać na zdjęciach, jest w niedużej kostce. Dobrze się pieni i ładnie sunie po ciele. Ma typowo mydlany zapach, który delikatnie utrzymuje się na skórze po myciu.
Mydełko, tak jak zapewnia producent, w 100% naturalne, a w jego skład wchodzi: olej (oliwa) z oliwek, woda, olej rzepakowy, olej kokosowy, wodorotlenek sodu, masło shea oraz czarna glinka. Nie zawiera substancji zapachowych, syntetycznych barwników, utwardzaczy, SLS, SLES, substancji pianotwórczych i sztucznych spieniaczy oraz niepotrzebnych dodatków.
Zacznę od tego, że mydło jest rekomendowane do cery tłustej i mieszanej. Bardzo dobrze myje, oczyszcza, doskonale się pieni (piana jest kremowa i przyjemna). Zaobserwowałam również zmniejszenie wydzielania sebum na długi czas oraz szybsze gojenie się krostek. Co ważne mydło nie wysuszyło mojej skóry (cera tłusta), a wręcz czułam lekkie nawilżenie. Myślę, że ze względu na obecność dużej ilości olejów oraz masła shea.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz