wtorek, 9 kwietnia 2019

Moje pierwsze gry: Mało i dużo

W skład serii Moje pierwsze gry wydawnictwa Granna wchodzą ciekawe i świetnie wykonane gry dla maluszków. Po edukacyjnych puzzlach Samochody (tu) postanowiliśmy wypróbować Mało i dużo


W pudełku znajdziemy 12 par kartoników przedstawiających antonimy. W każdej parze jeden kartonik  ma spód jasnobłękitny, a drugi - błękitny.


Miło zaskoczyła nas spora wielkość kartoników. Dobrze je chwytać małą rączką. Wykonane z twardej tektury mają bezpiecznie zaokrąglone rogi. Ilustracje są kolorowe, optymistyczne, a każda para znajduje się na takim samym lub podobnym tle. 


lato - zima ; ciepło - zimno (chłopiec), noc - dzień; zima - lato (niedźwiedź), najedzony - głodny (mysz), wesoły - smutny (zając)


czyste - brudne (kalosze), zamknięte - otwarte (walizka), mały - duży (pies), biały - czarny; nisko - wysoko (kot)


mało - dużo (ryby), zdrowy - chory; smaczne - niesmaczne (zielony stworek), pełne - puste (gniazdo), słodkie - kwaśne


Ja zabawę zaczęłam od omówienia każdego obrazka, bo mój maluszek nie wszystkie zależności znał. Połączyłam kilka razy w pary kartoniki, a później już synek sam poszukiwał i układał pary.

Możemy również pograć w memory.
Układamy jasnoniebieskie kartoniki obrazkami do góry, a ciemnoniebieskie – obrazkami do dołu. Gdy pierwszy gracz odkrywa obrazek, wszyscy zaczynają szukać do niego pary. Kto pierwszy dostrzeże właściwy kartonik, nakrywa go dłonią, a następnie zabiera parę i kładzie ją obok siebie. Wygrywa ten z graczy, który zbierze najwięcej par przeciwieństw.



"Mało i dużo" to gra, która poprzez wesołą zabawę ćwiczy pamięć, spostrzegawczość, poprawia refleks i koordynację ręka - oko. Sprawdzi się w domu, w podróży czy na spacerze. Wystarczy wyjąć ją z pudełka, w jednym zdaniu opowiedzieć, na czym polega zabawa, i już można grać.



4 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...