Przed nami 27 tom przygód niebieskich ludków - "Smerfy na letnisku".
Pracuś to prawdziwy tytan pracy. Ciągle coś naprawia, wymyśla, udoskonala. Jednak, jak każdy ma swoje granice, i pewnego dnia wpada w szał z przepracowania. Papa Smerf zaleca odpoczynek i tak Pracuś wyrusza na wakacje. W górach, w dziewiczej okolicy nad cudownym jeziorem rozbija obóz. Jednak nie może obejść się bez pracy i wkrótce powstaje prawdziwy kompleks wypoczynkowy. Wszystkie Smerfy chcą zobaczyć i wypocząć nad letniskiem smerfów. Tymczasem Gargamel odnajduje Wioskę Smerfów. Czy niebieskie ludki będą zmuszone na zawsze zamieszkać w górach?
Graficznie album prezentuje się jak zawsze fantastycznie. Żywa kolorystyka, charakterystyczne rysunki, dobrej jakości papier, duża i wyraźna czcionka.
uwielbiałam tę bajkę ;)
OdpowiedzUsuńZa dzieciaka uwielbiałam Smerfy :)
OdpowiedzUsuń