Emocjonująco z Egmont.

Zaprzeczanie uczuciom dziecka wcale nie sprawi, że przestanie ono odczuwać emocje, ale spowoduje, że nie będzie umiało sobie z nimi radzić. Bardzo ważne jest, aby każdy rodzić pomógł dziecku zrozumieć emocje. Pomocna przy tym może być seria książeczek wydawnictwa Egmont W głowie się nie mieści.

Ja przedstawię dwie przeurocze książeczki przedstawiające Gniew i Strach. W serii ukazały się również Odraza, Smutek i Radość.

Książeczki są dedykowane dla dzieci w wieku 3 - 7 lat. Każda z nich odnosi się do konkretnej emocji. Wydane zostały w oprawie zeszytowej na dość grubym papierze. W książeczkach znajdziemy mnóstwo kolorowych ilustracji oraz kilka zadań, które pozwolą dziecku wykazać się kreatywnością oraz oswoić z daną emocją (np. poprzez oznaczenie rzeczy, które wywołują dane uczucia specjalnymi naklejkami dołączonym do książeczki). Ciekawym pomysłem jest zawieszka na drzwi. Dzięki niej dziecko sygnalizuje w jakim jest nastroju. Teksty są krótkie napisane z humorem i co ważne, w sposób zrozumiały dla kilkulatków.

Gniew

Czy ciebie też to złości, że ciągle ktoś ci mówi, co masz robić? Albo czego masz nie robić? Albo że nie dostaniesz tego, czego chcesz? Tego, co ci się należy! Jeśli tak, to znaczy, że już się znamy. Jestem Gniew. 
Co najczęściej robimy, jeśli nasze dziecko rzuca przedmiotami, kopie, jest niegrzeczne? "Uspokój się, nie wolno tak się zachowywać". Nie wyrażony gniew jest dalej w dziecku i czasami zmienia się w agresję. Co możemy zrobić? Powiedzieć dziecku, aby pojeździło na rowerze czy poskakało, ponieważ to ruch jest najlepszym sposobem na rozładowanie napięcia.

Strach

Czy pod twoim łóżkiem też mieszkają nocne straszydła? I też boisz się burzy? Ona jest najbardziej przerażająca ze wszystkiego! Nie licząc szczeniaczków z ostrymi zębami i szaleństwem w oczach… Jeśli tak, to znaczy, że już się znamy. Jestem Strach. W chwilach, kiedy dręczą cię małe strachy albo wielkie straszydła, powieś na klamce drzwi do swojego pokoju zawieszkę z moją podobizną. Zobaczysz, że nic złego się nie stanie i wszystko, czego się boisz, zniknie! Oznacz naklejką każdą rzecz, która cię przeraża. Od razu przestanie być aż taka upiorna
Kiedy nasze dzieci mówią nam, że się czegoś boją często bagatelizujemy sprawę twierdząc " Daj spokój, nie ma się czego bać. Taka duża dziewczynka (duży chłopiec), a jeszcze się boi". Lepiej powiedzieć coś w stylu " Kiedy ja byłam w twoim wieku też się bałam, ale (i tu jakoś racjonalnie  i delikatnie tłumaczymy, że dana sytuacja nie jest taka straszna). Dziecko wie wówczas, że je rozumiemy i nie musi w samotności przezywać swoich leków.

Zapraszam również na stronę Galaktyka Czytelnika, na której to organizowane są różne konkursy, a do wygrania są oczywiście książki wydawnictwa Egmont.