Zacznę od ekspresowego zabiegu bankietowego do każdego typu cery, który szczególnie nam się przyda przed wielkim wyjściem.
Ekspresowy Zabieg Bankietowy to DWUETAPOWA terapia liftingująca do każdego typu cery, która nadaje skórze idealną gładkość, wyrównuje koloryt i niweluje odznaki zmęczenia.
Krok 1. Wygładzający peeling drobnoziarnisty. Formuła bogata w olejek arganowy i kwas hialuronowy skutecznie złuszcza martwe komórki naskórka, eliminuje szorstkość, zmiękcza i odświeża cerę. Dzięki zawartości alg laminaria i witaminy E pobudza komórki do intensywnej odnowy, poprawia jędrność i elastyczność oraz doskonale rewitalizuje i odświeża skórę.
Krok 2. Bankietowa maseczka pod makijaż. Lekka formuła maseczki zapewnia natychmiastowy lifting, widocznie wygładza i poprawia napięcie skóry. Kompleks witamin A, E i f odżywia i odmładza skórę, widocznie odświeżając wygląd twarzy. Wysoka zawartość kolagenu roślinnego (Acacia Collagen) zapewnia głębokie nawilżenie, usuwa objawy zmęczenia i gwarantuje olśniewający wygląd przez wiele godzin.
pojemność: 2 x 5 ml
cena: 3,99 zł
skład:
Moja opinia:
Nasz domowy i prosty w wykonaniu ekspresowy zabieg bankietowy otrzymujemy w saszetce podzielonej na dwie części po 5 ml każda. Pierwsza kryje wygładzający peeling drobnoziarnisty, a druga bankietową maseczkę pod makijaż. Na opakowaniu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje (jak skład, sposób użycia, termin ważności itp.).
Peeling ma żelową konsystencję, jasnozielony kolor z pomarańczowymi drobinkami, przyjemnie się aplikuje. Zapach ładny (słodkawy, ale nie duszący) i umilający nam czas podczas zabiegu. Peeling dobrze usuwa martwy naskórek pozostawiając skórę gładką, zmatowioną, przyjemną w dotyku i gotową do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Kolejnym etapem jet nałożenie nawilżającej maseczki o żelowej konsystencji. Zapach różni się od zapachu peelingu, jest bardziej orzeźwiający. Kosmetyk ładnie trzyma się na buzi. Nie wchłonął się w całości, więc nadmiar zmyłam. Skóra została przede wszystkim bardzo dobrze nawilżona i zmatowiona. Nie zauważyłam napięcia skóry. Faktem jest, że makijaż trzymał się dłużej. Polecam
Kolejnym etapem jet nałożenie nawilżającej maseczki o żelowej konsystencji. Zapach różni się od zapachu peelingu, jest bardziej orzeźwiający. Kosmetyk ładnie trzyma się na buzi. Nie wchłonął się w całości, więc nadmiar zmyłam. Skóra została przede wszystkim bardzo dobrze nawilżona i zmatowiona. Nie zauważyłam napięcia skóry. Faktem jest, że makijaż trzymał się dłużej. Polecam
Intensywnie zmiękczający zabieg kawowy Royal Spa już znałam i przedstawiłam go na blogu TUTAJ. Nie będę więc się powtarzać i zachęcam do poczytania mojego wcześniejszego posta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz