Cieszę się, że są jeszcze książki, które potrafią mnie zaskoczyć. Właśnie tak było ze świetną serią wydawnictwa Egmont "Bobas odkrywa naukę". Przyzwyczaiłam się, że kartonówki dla maluszków przeważnie prezentują zagadnienia podstawowe: kolory, cyfry, przeciwieństwa czy litery, a tu taka niespodzianka. Termodynamika!, Energia odnawialna!, Grawitacja!, a nawet Fizyka kwantowa!. Tematy, które przysparzają problemów niejednemu dorosłemu. Jak udało się wytłumaczyć takie poważne sprawy maluchowi? Przeczytajcie i zobaczcie sami.
Seria książek "Bobas odkrywa naukę” wpisuje się w nurt edukacji STEM, który robi obecnie prawdziwą furorę. Koncepcja STEM łączy cztery dyscypliny: nauki przyrodnicze (science), technologię (technology), inżynierię (engineering) oraz matematykę (math). STEM ma na celu zwiększenie udziału tych dyscyplin w edukacji dzieci, aby wzmocnić ich kompetencje z zakresu nauk ścisłych i technicznych.
Wizualnie książeczki prezentują się bardzo dobrze. Mają wygodny, kwadratowy format i zaokrąglone rogi, więc są całkowicie bezpieczne dla dzieci. Każda historyjka to 10 kartonowych stron. Lubimy takie pancerne wydania, które trudno zniszczyć. W środku bardzo kolorowo i ciekawie. Wesołe, barwne i sugestywne ilustracje, a do tego prosty i zrozumiały dla najmłodszych teks. Na każdej rozkładówce mamy jedno, dwa zdania.
Seria książek "Bobas odkrywa naukę” wpisuje się w nurt edukacji STEM, który robi obecnie prawdziwą furorę. Koncepcja STEM łączy cztery dyscypliny: nauki przyrodnicze (science), technologię (technology), inżynierię (engineering) oraz matematykę (math). STEM ma na celu zwiększenie udziału tych dyscyplin w edukacji dzieci, aby wzmocnić ich kompetencje z zakresu nauk ścisłych i technicznych.
Wizualnie książeczki prezentują się bardzo dobrze. Mają wygodny, kwadratowy format i zaokrąglone rogi, więc są całkowicie bezpieczne dla dzieci. Każda historyjka to 10 kartonowych stron. Lubimy takie pancerne wydania, które trudno zniszczyć. W środku bardzo kolorowo i ciekawie. Wesołe, barwne i sugestywne ilustracje, a do tego prosty i zrozumiały dla najmłodszych teks. Na każdej rozkładówce mamy jedno, dwa zdania.
W książce Energia odnawialna! głównymi bohaterami są dzidziuś, Ziemia i kocyk. Maluch dowie się, że kocykiem Ziemi jest powietrze. Pozwala ono utrzymać ciepło, które dociera ze Słońca. Jednak zbyt duża ilość ciepła nie jest korzystna, a ludzie wytwarzają coraz więcej gazów cieplarnianych. Alternatywą są odnawialne źródła energii, jak energia wodna, wiatrowa, słoneczna czy geotermalna. Maluch też może mieć swój wkład w ochronę naszej planety poprzez gaszenie światła, segregację śmieci i chodzenie na piechotę.
Kolejna książka Fizyka kwantowa! zajmuje się jeszcze bardziej abstrakcyjnym zjawiskiem: kotem Schrödingera i fizyką kwantową. Ale spokojnie to tylko tytuł brzmi tak groźnie. Dzidziuś bawi się z kotem w chowanego. Kiedy zwierzak chowa się w pudełku, dziecko wyobraża sobie dwie możliwość, że kot może śpi, a może nie śpi. Według fizyki kwantowej dopóki maluch nie zajrzymy do środka, to kot śpi i nie śpi jednocześnie.
Książka Termodynamika! opowiada historię o Słońcu, które daje energię słoneczną jabłonce. Jeśli drzewo otrzyma również wodę i powietrze to obrodzi piękne jabłka. Dzidziusiowi smakuje owoc i ma teraz energię, żeby się bawić i rosnąć.
Grawitacja! na pewno zainteresuje niejednego malucha. W prostych słowach poznają czym jest grawitacja, masa, materia, słabe i silne przyciąganie. Przekonają się, że grawitacja jest wszędzie i dowiedzą się, dlaczego Księżyc krąży wokół Ziemi, a Ziemia krąży wokół Słońca.
Swoją drogą takie książeczki z serii "Bobas odkrywa naukę" mogą być fantastycznym pomysłem na oryginalny prezent dla malucha, bo wątpię czy dzieciaczek będzie miał już w swojej kolekcji książkę traktującą np. o fizyce kwantowej ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz