Mam dziś przyjemność zaprezentować trzy książki aktywnościowe, które podbiły serce mojego 3-latka. Syn jest wielkim fanem Zygzaka, więc nowości wydawnictwa AMEET szczególnie przypadły mu do gustu. Takie książki to nie tylko doskonały sposób na zabicie nudy, ale również genialne ćwiczenie kreatywności i logicznego myślenia.
Zabawę rozpoczęliśmy właśnie od tej książeczki i muszę przyznać, że trudność zadań została dopasowana do wieku przedszkolaków. Dziecko na pewno się nie zniechęci podczas zabawy. Ilustracje przedstawiają ulubionych bohaterów, są szczegółowe i bajecznie kolorowe. Od razu przyciągają wzrok. Na 16 stronach na przedszkolaka czeka wiele ciekawych zadań, będzie musiał odnaleźć różne pojazdy ukrywające się na obrazkach, przejść labirynty, znaleźć ciąg identycznych samochodów, czy odnaleźć cienie. Do części zadań wykorzysta dołączone do książki nalepki.
Mamy tu 16 całostronicowe , czarno-białe ilustracje do pokolorowania, a do tego dwie strony zapełnione barwnymi naklejkami. Część z nich stanowi wzór do pokolorowania obrazków, a pozostałe maluch może wykorzystać, jak chce. Na każdej stronie oprócz rysunku znajdziemy krótkie zdania, które układają się w spójną historyjkę o wyścigach samochodowych. Ilustracje zostały narysowane dość grubą kreską i nie są przesadnie szczegółowe. Takie kolorowanie z Zygzakiem to doskonała rozrywka, a przy okazji świetne ćwiczenie małej rączki do przyszłych aktywności szkolnych.
W tej książce główną rolę odgrywają naklejki, są ich aż 4 strony. Dzieci będą mogły przejść labirynty, uzupełnią obrazki odpowiednimi naklejkami, po cieniu rozpoznają pojazdy czy wypełnią sudoku. Książka jest bardzo kolorowa, a strony są śliskie, więc jeśli dziecko krzywo czy źle naklei, to będzie mogło odlepić naklejkę i poprawić. Nam "Auta. Baw się naklejkami" przydały się w podróży. Czas nam minął szybciej na wciągającej zabawie.
Takie książeczki z łamigłówkami i naklejkami to super zabawa dla dzieci w każdym wieku :)
OdpowiedzUsuń