Ach, nareszcie! Mam ostatnią część przygód Weroniki Kardasz. Jeśli, nie czytaliście wcześniejszych tomów, to radzę zacząć od nich. W finałowej książce "Ryzykowny wybór" wszystko stanie się jasne.
Poprzedni tom zakończył się z przytupem i właśnie od tego momentu autorka snuje swoją opowieść. Weronika dowiaduje się, że jej narzeczony został porwany. Zastępczyni szefa ABW zrobi wszystko, aby uratować ukochanego. Jak zawsze może liczyć na podkomisarza Łukarza Trachmana vel Loki. Otrzymuje również nieoczekiwane wsparcie Braci Peruna. Loki będzie toczył także prywatną batalię o serce Ewy. Pojawi się groźny rywal. Więcej na temat fabuły nie mogę wam zdradzić, bo nie chcę spojlerować. Wierzcie mi, że będziecie zaskoczeni.
Dla mnie największą zaletą książki są doskonale odmalowani bohaterzy. Żadna z pojawiających się postaci, nawet ta drugoplanowa, nie jest beznamiętna. Poznamy bliżej członków gangu motocyklowego, rodzinę Weroniki, Kordiana brata Ewy. Pierwszy tom zdominowała Wera i Przemek, drugi tom Łukasz i Ewa, a teraz wszyscy czworo są równie ważni. Pojawi się także nawa para. Zgadniecie? Chyba nie.
Czas na kilka słów o okładce, którą przy recenzji 2 tomu mocno skrytykowałam. Mam wszystkie trzy książki z serii i przyznaję bez bicia, że teraz widzę zamysł grafika. Ładnie się ze sobą łączą, współgrają i dzięki temu, doskonale prezentują na półce. Wydanie bardzo na plus. Książkę czyta się przyjemnie i szybko, dzięki dobrze dobranemu stylowi czcionki oraz niedługim rozdziałom.
Myślę, że serię książek o Weronice Kardasz będę pamiętać latami. W finałowym tomie autorka także spisała się doskonale i zafundowała nam niesamowicie intrygującą historię, w której doświadczymy wielu zwrotów akcji. Nic tu nie jest oczywiste, a napięcie jest dozowane bardzo umiejętnie. Oczywiście historii nie brak również humoru. Niejednokrotnie przeczytamy zabawne dialogi między bohaterami. Takie przepychanki słowne wywołują uśmiech na twarzy i tworzą fajny klimat. Łagodzą brutalny wydźwięk książki, ponieważ przeczytamy tutaj między innymi o przemocy, żądzy władzy i chorych pragnieniach. Nie da się ukryć, że podczas lektury doświadczymy mnóstwo emocji, zarówno tych dobrych, jak i złych. Książkę szczególnie polecam wielbicielom thrillerów z elementami romansu. Jeśli chodzi o tzw. momenty, to są one bardziej pikantne niż w dwóch poprzednich częściach. Coś na pograniczu wulgarności i dobrego smaku. "Ryzykowny wybór" naprawdę pobudzi wasze emocje i poruszy serca. Polecam :)
Musze poznać wszystkie tomy :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie! Muszę przeczytać całość ;)
OdpowiedzUsuń