Organiczne Masło do ciała z miodem Manuka - Dr.Organic

Ostatnio zakochałam się w miodzie Manuka :) Przedstawiam dzisiaj kolejny kosmetyk na bazie tego cudownego składnika, a mianowicie  Organiczne Masło do Ciała Miód Manuka Dr. Organic. Co tu dużo kryć, jest to jedno z najlepszych masełek, jakie dotychczas używałam :)

Informacje od producenta:

Mocno nawilżające i regenerujące naturalne masło do ciała na bazie organicznego miodu manuka z dodatkiem aloesu, masła shea, olejku jojoba, oleju słonecznikowego i witaminy E. To lekkie masło łatwo się wchłania, odbudowuje i nawilża suchą skórę. Wygładza ją i dodaje jej blasku, oraz jedwabistej gładkości, pozostawiając ją miękką, jędrną i wyraźnie odmłodzoną. Zwiększa elastyczność skóry, a także daje jej naturalny, zdrowy wygląd.

pojemność: 200 ml

cena: 49,95 zł

Skład:

Aloe Barbadensis Leaf Juice, Aqua, Caprylic/Caprylic Triglyceride, Isopropyl Palmitate, Cetyl Ricinoleate, Polyglyceryl-3-Methylglucose Disterate, Cetearyl Alcohol, Myristyl Myristate, Glycerin, Isocetyl Palmitate,Butyrospermum Parkii Butter, Simmondsia Chinesis Seed Oil, Honey Extract (Manuka Extract), Glyceryl Caprylate, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Aroma,Sodium Phytate, Citric Acid.

Moja opinia:

Opakowanie:

Masło znajduje się w poręcznym,  plastikowym słoiczku. Po odkręceniu wieczka ujrzymy plastikową nakładkę, która dodatkowo zabezpiecza nasz kosmetyk. Na opakowaniu znajdziemy wszystkie niezbędne informacje również w języku polskim.  

Konsystencja, zapach:

Konsystencja kremowa i gęsta, ale nie miałam problemów z aplikacją . Wchłania się w przeciągu 2-3 minut, pozostawiając delikatną warstwę ochronną, która nie pozostawia żadnych śladów na ubraniu  (nie mylić z tłustym filmem, bo nim nie jest).
Zapach śliczny, miodowo-kwaskowy, nie przesłodzony ani mdły. Bardzo naturalny, nie wyczujemy chemii. Utrzymuje się dobre kilka godzin. 

Skład:

Firma Dr.Organic charakteryzuje się tym, że w składzie ich kosmetyków nie znajdziemy parabenów, laurylosiarczanu sodu, sztucznych barwników, szkodliwych środków chemicznych, sztucznych aromatów oraz sztucznych konserwantów.
Miłym zaskoczeniem jest, że na pierwszym miejscu w INCI mamy sok z aloesu, a nie wodę, którą znajdziemy na drugiej pozycji.
Następnie mamy cały zestaw emolientów (aż 7), nadających skórze miękkość, gładkość  i odpowiadających również za nawilżenie.
Gdzieś mniej więcej w środku pojawia się masło Shea, następnie olej jojoba oraz ekstrakt z miodu Manuka.
Ze składników aktywnych warto wymienić jeszcze witaminę E i olej słonecznikowy. Substancje, które są odpowiedzialne również  za odmładzające właściwości masełka.
No i prawie na samym końcu mamy dwie substancje konserwujące, dopuszczone do stosowania w kosmetykach naturalnych.

Działanie:

Masło do ciał bardzo dobrze wygładza i nawilża skórę, a co ważne efekt ten nie jest krótkotrwały. Już od pierwszego użycia moje ciało było wyjątkowo miękkie i cudownie odżywione. Przy stosowaniu kosmetyku zapomniałam , co to znaczy mieć przesuszone łokcie, czy kolana.

Masełko, jak to masełko, jest tłuste i treściwe. Mamy sporo emolientów, które teoretycznie mogą działać komedogennie, ale muszę przyznać, że nie zauważyłam u mnie powstania zaskórników, czy innych niespodzianek. Oczywiście kosmetyk w żaden sposób mnie nie podrażnił, czy uczulił, a wręcz mam wrażenie, ze działał łagodząco na drobne, tymczasowe krostki pojawiające się po depilacji.

Polecam serdecznie :)

Zapraszam  sklep internetowy oraz FanPage