Dzisiaj chciałabym wam przedstawić dwa sposoby depilacji z użyciem produktów Velvetic Profi od Coloris. Pierwszy to depilacja za pomocą łagodnego kremu do depilacji miejsc wrażliwych a drugi z użyciem hypoalergicznego wosku do depilacji ciała. Zapraszam
Informacje od producenta:
Velvetic Profi - Hypoalergiczny wosk do depilacji ciała
Nowa metoda depilacji na którą Ty i Twoja delikatna skóra czeka! Nowe plastry usuwają niechciane włoski szybko, delikatnie i starannie. I są tak łatwe w użyciu! Po prostu przyklej do skóry i szybko oderwij – to wszystko! Żadnych klejących, uciążliwych zabrudzeń na skórze! Wosk usuwa włoski poniżej powierzchni skóry, dlatego Twoja skóra pozostanie aż do 8 tygodni gładka. Nowe włoski odrastają słabsze, cieńsze, dlatego też są mniej widoczne i nie mają tendencji do wrastania. Plastry doskonale zestawione do szybkiego i łatwego usunięcia włosków z twarzy, okolic bikini oraz pach.
pojemność: 48 pojedynczych plastrów
cena: 12,99 zł
skład:
skład:
Velvetic Profi - łagodny krem do depilacji miejsc wrażliwych
Z kolagenem, elastyną i allantoiną. Unikalna formuła pozwala na delikatną depilację miejsc wrażliwych jak pachy i okolice bikini. Zapewnia skuteczne i delikatne usunięcie zbędnego owłosienia. Produkt zawiera substancje nawilżające i zmiękczające dzięki którym skóra staje się gładka i miękka, dobrze nawilżona. Delikatny kwiatowy zapach daje poczucie odprężenia i relaksu.
Z kolagenem, elastyną i allantoiną. Unikalna formuła pozwala na delikatną depilację miejsc wrażliwych jak pachy i okolice bikini. Zapewnia skuteczne i delikatne usunięcie zbędnego owłosienia. Produkt zawiera substancje nawilżające i zmiękczające dzięki którym skóra staje się gładka i miękka, dobrze nawilżona. Delikatny kwiatowy zapach daje poczucie odprężenia i relaksu.
pojemność: 100 ml
cena: 5,59 zł
skład:
Aqua, Cetearyl Alkohol, Thioglycolic Acid, Potassium Hydroxide, Urea, Paraffinum Liquidum, Calcium Hydroxide, Glyceryl Stearate, Ceteareth-20, Propylene Glycol, Parfum, Titanium Dioxide, Allantoin, Disodium EDTA, Sodium Lauryl Sulfate, Hydrolyzed Elastin, Soluble Collagen, BHT, C.I.19140, Citric Acid
Moja opinia:
Hypoalergiczny wosk do depilacji ciała
Opakowanie:
W kartonowym pudełku umieszczono dwie chusteczki czyszczące oraz 48 plastrów, które są podzielone na 3 rodzaje - do twarzy, do bikini i do ciała. Na opakowaniu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje, a dodatkowo dołączono ulotkę informacyjną.
Jak stosowałam:
Plastry ogrzewałam w dłoni, następnie odklejałam jeden od drugiego, uzyskując w ten sposób dwa pełnowartościowe powierzchnie depilujące. Naklejałam plastry na skórę łydki, pamiętając, aby robić to wraz z kierunkiem wzrostu włosów. Przyklepywałam, aby dokładnie przylegał i energicznie zrywałam plaster w przeciwnym kierunku niż rosną włosy. Pozostałość wosku usuwałam chusteczką dołączoną do zestawu.
Moje wrażenia:
Łagodny krem do depilacji okolic wrażliwych
Opakowanie:
Krem do depilacji znajduje się w wygodnej, odkręcanej tubce. Otwór jest akuratny, nie wydostaje się nadmierna ilość kosmetyku, a przed pierwszym użyciem zabezpieczony jest sreberkiem, więc mamy pewność, ze nikt przed nami kremu nie używał . Dodatkowo produkt zapakowany jest w kartonik, do którego dołączono ulotkę informacyjną oraz szpatułkę przeznaczoną do nakładania i usuwania kremu . Producent zadbał, abyśmy przed zastosowaniem kremu zostały dobrze poinformowane i wyedukowane. Na opakowaniu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje ( data trwałości, skład, sposób użycia itp.). Szata graficzna stonowana i miła dla oka.
Jak używałam:
Oczywiście przed pierwszym użyciem wykonałam próbę, czy kosmetyk mnie nie uczula. Nic się nie stało, więc przystąpiłam do właściwej depilacji. Posmarowałam okolice pach grubą warstwą kremu i odczekałam pełne 10 minut. W międzyczasie zajęłam się pielęgnacją dolnych kończyn, coby nie tracić czasu. Następnie za pomocą dołączonej do zestawu szpatułki zebrałam krem wraz z włoskami. Cały proces depilacji pach trwał raptem jakieś 15 minut. W gwoli ścisłości mam słabe owłosienie, przetrzebione przez używanie depilatora.
Moje wrażenia:
Hypoalergiczny wosk do depilacji ciała
Opakowanie:
W kartonowym pudełku umieszczono dwie chusteczki czyszczące oraz 48 plastrów, które są podzielone na 3 rodzaje - do twarzy, do bikini i do ciała. Na opakowaniu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje, a dodatkowo dołączono ulotkę informacyjną.
Jak stosowałam:
Plastry ogrzewałam w dłoni, następnie odklejałam jeden od drugiego, uzyskując w ten sposób dwa pełnowartościowe powierzchnie depilujące. Naklejałam plastry na skórę łydki, pamiętając, aby robić to wraz z kierunkiem wzrostu włosów. Przyklepywałam, aby dokładnie przylegał i energicznie zrywałam plaster w przeciwnym kierunku niż rosną włosy. Pozostałość wosku usuwałam chusteczką dołączoną do zestawu.
Moje wrażenia:
- Zazwyczaj używam depilatora elektrycznego, więc byłam przygotowana na ... ból . A tak na poważnie wcale nie było tak źle. Musimy tylko pamiętać, aby zdecydowanym, szybkim i ciągłym ruchem zerwać plaster. Jeśli nam się to nie uda, to faktycznie może zaboleć. Grunt to wprawa.
- Każdy plaster można używać kilkakrotnie, ale w praktyce wyszło, że najefektywniej plaster depiluje przy maksymalnie dwóch podejściach.
- Usuwa każdy włosek, nie musiałam depilować dwa razy tej samej powierzchni.
- Po depilacji zauważyłam czerwone kropki i zaczerwienienie, które po kilku godzinach zniknęło. Delikatne pieczenie utrzymywało się kilkanaście minut.
- Chusteczki oczyszczające przyjemnie pachną, są dostatecznie nawilżone i bez problemu usuwają pozostałości wosku ze skóry.
- Zabieg jest prosty i szybki.
Łagodny krem do depilacji okolic wrażliwych
Opakowanie:
Krem do depilacji znajduje się w wygodnej, odkręcanej tubce. Otwór jest akuratny, nie wydostaje się nadmierna ilość kosmetyku, a przed pierwszym użyciem zabezpieczony jest sreberkiem, więc mamy pewność, ze nikt przed nami kremu nie używał . Dodatkowo produkt zapakowany jest w kartonik, do którego dołączono ulotkę informacyjną oraz szpatułkę przeznaczoną do nakładania i usuwania kremu . Producent zadbał, abyśmy przed zastosowaniem kremu zostały dobrze poinformowane i wyedukowane. Na opakowaniu znajdziemy wszelkie niezbędne informacje ( data trwałości, skład, sposób użycia itp.). Szata graficzna stonowana i miła dla oka.
Jak używałam:
Oczywiście przed pierwszym użyciem wykonałam próbę, czy kosmetyk mnie nie uczula. Nic się nie stało, więc przystąpiłam do właściwej depilacji. Posmarowałam okolice pach grubą warstwą kremu i odczekałam pełne 10 minut. W międzyczasie zajęłam się pielęgnacją dolnych kończyn, coby nie tracić czasu. Następnie za pomocą dołączonej do zestawu szpatułki zebrałam krem wraz z włoskami. Cały proces depilacji pach trwał raptem jakieś 15 minut. W gwoli ścisłości mam słabe owłosienie, przetrzebione przez używanie depilatora.
Moje wrażenia:
- Krem łatwo się rozprowadza i doskonale radzi sobie ze wszystkimi włoskami, nawet tymi najkrótszymi. Po depilacji skóra pozostała idealnie gładka.
- Konsystencja w sam raz, dość gęsta, więc bardzo dobrze się aplikuje. Nic nie przecieka nam przez palce, a później nie ścieka z ciała. Kolor biały.
- Podczas depilacji i po niej nie czułam swędzenia, czy szczypania. Krem mnie w żaden sposób nie uczulił.
- Skóra nie została wysuszona. Pozostała miękka i miła w dotyku.
- Efekt utrzymuje się około 7 dni.
- Odrastające włoski nie są już takie mocne (nie kują) i nie wrastają w skórę.
- Sam zabieg trwa około 15 minut.
- Krem jest wydajny z uwagi, że stosuję go tylko do depilacji pach.
- Specyficzny zapach. Muszę przyznać , że jak go poczułam, to zastanowiłam się 2 razy, czy warto krem nakładać na skórę. Niestety, ale taki zapach jest charakterystyczny dla wszystkich kremów do depilacji i ciężko go zamaskować. Kwiatowy zapach faktycznie wyczujemy, ale jak dla mnie nie jest on dominującą nutą.
Zapraszam do odwiedzenia FanPage'u Laura Conti
oraz sklepu internetowego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz