Od lat bardzo lubimy opowieści o Basi, ponieważ tłumaczą one najmłodszym w sposób zrozumiały otaczający je świat. "Basia i granice" to najnowsza propozycja wydawnictwa Harperkids.
Poranek w domu Basi nie należy do udanych. Wszyscy są zdenerwowani. Tata zaspał, Janek zgubił spodnie, Franek krzyczał, mama stłukła szybkę w telefonie, a Basia rozlała mleko. W dodatku w przedszkolu nie jest wcale lepiej. Dziewczynka czuje się smutna i przytłoczona zachowaniem innych dzieci. Okazuje się, że każdy przedszkolak czuje dyskomfort w jakiejś sytuacji. Pani przedszkolanka tłumaczy najmłodszym, jak stawiać granice w trudnych dla nich chwilach.
Temat podjęty w książce jest bardzo ważny. Od najmłodszych lat powinniśmy uczulać nasze dzieci, że mają prawo do własnych wyborów i własnej strefy komfortu. Umiejętne stawianie własnych granic jest niesamowicie istotne. Dzięki lekturze przedszkolaki dowiedzą się, że należy zainterweniować i nie zgodzić się, jeśli ktoś np. skraca dystans podczas rozmowy (pochodzi zbyt blisko), klepie po ramieniu, wyśmiewa się, dotyka, przytula bez pozwolenia. Jasno należy powiedzieć "NIE". Co ważne historyjka o Basi napisana jest prostym i zrozumiałym językiem dla młodego odbiorcy. Autorka ukazuje świat z punktu widzenia kilkulatka, co sprawia, że maluch może się bez problemu utożsamić z bohaterami. Publikacja jest ładnie wydana w twardej oprawie. Na solidnych kartkach ujrzymy czytelną, dużą czcionkę oraz kolorowe i oryginalne ilustracje Marianny Oklejak. Polecamy.
Publikacja sponsorowana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz