Na barana!

  Na naszej półce pojawiła się kolejna świetna gra kooperacyjna, w którą możemy zagrać już z 3-latkiem. Idealna propozycja dla dzieci, które obawiają się przegranej. Tu nie występuje rywalizacja między graczami, wszyscy tworzymy jedną drużynę i realizujemy wspólny cel. 

Gra ma śliczne drewniane elementy przedstawiające rodzinę ( mamę, tatę i 2 dzieci). Do tego składaną planszę 3D przestawiającą park, tarczę losującą ze strzałką, 4 żetony przedmiotów, słońce, 4 żetony dużych zwierząt, 8 żetonów małych zwierząt oraz instrukcję. 

Gra podstawowa. Naszym zadaniem jest ściągnięcie z drzewa zabawek. W tym celu układamy drewniane figurki, jedna na drugiej. Kiedy sięgną zabawki to możemy ją zdjąć i umieścić koło planszy. Musimy się spieszyć, bowiem gdy słońce dojdzie na drugi koniec tęczy gra się kończy, a my przegrywamy. Żeby wykonać ruch musimy zakręcić strzałką na tarczy losującej. Jeśli strzałka wskazuje część ogrodu, gdzie znajduje się chociaż jeden członek rodziny, to możemy przesunąć pionek do sąsiedniej części parku i spróbować sięgnąć po zabawkę. Jeśli strzałka wskazuje pustą cześć ogrodu to przesuwamy słońce na kolejne wycięcie na tęczy. Możemy także przesunąć dowolny pionek do sąsiedniej części parku. 

Wariant ze zwierzątkami. Zbieramy zabawki, jak w poprzedniej wersji gry, ale musimy także znaleźć dom dla małych zwierzątek. Przenoszą je duże zwierzątka, oczywiście na barana. Kładziemy duże zwierzątka w tych miejscach, gdzie są narysowane na planszy. Obok nich układamy obrazkami do dołu dwa wylosowane wcześniej małe zwierzątka. Strzałka na planszy losującej wskazuje nam, które duże zwierzątko może wykonać akcję. Do wyboru mamy odkrycie schowanego zwierzątka, przejście dużym zwierzątkiem do sąsiedniej części ogrodu, możemy zabrać na grzbiecie odkryte małe zwierzątko. Możemy także spasować. Jeśli strzałka wskazuje cześć ogrodu bez dużego zwierzęcia to przesuwamy słońce na kolejne wycięcie na tęczy. Możemy także wybrać dowolne duże zwierzę i wykonać którąś z powyższych akcji. 

Jeśli chcemy zwiększyć poziom trudności gry podstawowej to możemy ustalić, że po wykonaniu zadania, cała  rodzina musi znaleźć się w jednej części ogrodu. Dla młodszych dzieci przygotowano także prosty wariant. Nie korzystamy w nim z tarczy losującej. W swojej turze możemy przesunąć pionek dziecka lub rodzica do kolejnej części ogrodu lub spróbować zdjąć zabawkę z drzewa. Nie ma tu presji czasu. 

"Na barana" to doskonała gra rodzinna, która z pewnością zainteresuje najmłodsze dzieci i zaszczepi w nich miłość do planszówek. Plusem na pewno jest niebanalne wydanie oraz kilka wariantów gry o zróżnicowanym poziomie trudności do wyboru. Do tego mamy rozgrywkę solo. Polecamy.