poniedziałek, 17 lutego 2014

Chanel No 5 - moja miłość

Chanel No 5, albo się kocha, albo nienawidzi. Ja kocham. 
Miłością zaraziła mnie moja mama, kobieta elegancka i perfekcyjna (ale również ciepła i kochana). Pierwszą Chanelkę dostałam na studiach i szczerze mówiąc musiałam do niej dorosnąć.


Perfumy uważane do dziś za kwintesencję klasycznej elegancji skomponowane zostały przez Ernesta Beaux. Legenda głosi, że przedstawił on Coco Chanel przykładowe kompozycje zapachowe  ponumerowane od 1 do 5 i od 20 do 24, wybrała piątą fiolkę i stąd nazwa perfum.


Jak mogę scharakteryzować zapach Chanel No 5?
- specyficzny
- ciężki (trochę męskie)
- duszący (dlatego uważam, że Chanelka nie nadaje się na każdą okazję)
- ponadczasowy
- kultowy

Zapach składa się z około 80 składników, a do najważniejszych z nich zaliczamy:
Nuty głowy: bergamotka, neroli, ylang ylang, aldehydy. 
Nuty serca: lilia, jaśmin, róża.
Nuty bazy: wanilia, drewno sandałowe, ambra, wetyweria.

A taką "Piątkę" noszę w torebce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...