O ciekawej serii gier karcianych Shuffle pisałam już jakiś czas temu na blogu (tu i tu). Bardzo polubiliśmy te podróżne wersje znanych i lubianych tytułów, dlatego cieszy mnie, że nakładem wydawnictwa Cartamundi ukazała się kolejna pozycja - Twister.
Kategoria wiekowa: 6+
Czas rozgrywki: 20 min.
Cena: od 15 zł
Cena: od 15 zł
Gra znajduje się w niedużym, praktycznym, plastikowym etui, które idealnie pasuje do torebki, plecaka. Zajmuje niewiele miejsca, taki podróżny format. Twister idealnie sprawdzi się na imprezie u znajomych, ale także w zaciszu domowym. W opakowaniu mamy 55 kart oraz instrukcję. Do gry możemy bezpłatnie pobrać aplikację na tablet/smartfon, która dodatkowo urozmaici rozgrywkę.
Twister Shuffle mnie bardzo zaciekawił, bo nie mogłam sobie wyobrazić, jak można grę, która odbywa się na macie przenieść na płaszczyznę karcianą. Nie mamy tu również strzałki, która występuje w klasycznej wersji. Hmm, a więc jak gramy?
Siadamy po turecku (na tyle blisko sąsiedniego gracza, aby móc go dotknąć) tworząc kwadrat lub koło. Każdy z graczy układa przed sobą po jednej karcie (kolor określa na kogo będzie się potem zagrywało), resztę tali odkładamy na środek rewersem do góry. Kolejno bierzemy kartę ze stosu i wykonujemy widniejące na niej polecenia.
Na górze karty mamy informację, na jaką swoją lub czyjąś część ciała musimy ją położyć, np. pod brodę, na kolano, na głowę, poniżej lub powyżej pasa, na stopę lub nogę, za ucho. U dołu karty widnieje obrazek przedstawiający, kogo i gdzie mamy dotknąć (ręką lub nogą).
Oczywiście musimy uważać, aby nie spadła żadna z naszych kart, które mamy na sobie. Jeśli spadnie to tracimy jedno życie. Karty możemy układać na sobie na różne sposoby (pod pasek ubrania, pod guziki), zależy to od naszej kreatywności. Nie można tylko ich zginać. Po dwóch skuchach odpadamy z zabawy. Ten, kto jako ostatni pozostanie w grze - wygrywa.
Na górze karty mamy informację, na jaką swoją lub czyjąś część ciała musimy ją położyć, np. pod brodę, na kolano, na głowę, poniżej lub powyżej pasa, na stopę lub nogę, za ucho. U dołu karty widnieje obrazek przedstawiający, kogo i gdzie mamy dotknąć (ręką lub nogą).
Oczywiście musimy uważać, aby nie spadła żadna z naszych kart, które mamy na sobie. Jeśli spadnie to tracimy jedno życie. Karty możemy układać na sobie na różne sposoby (pod pasek ubrania, pod guziki), zależy to od naszej kreatywności. Nie można tylko ich zginać. Po dwóch skuchach odpadamy z zabawy. Ten, kto jako ostatni pozostanie w grze - wygrywa.
Gra Twister dostarcza nam przede wszystkim świetnej rozrywki. Grałam rodzinnie z moim 5-latkiem i wybuchom śmiechu nie było końca. Podoba mi się, że możemy dostosowywać trudności gry (poprzez modyfikację liczby żyć lub ilości kart używanych podczas zabawy) do wieku graczy. Świetna gra zręcznościowa, która doskonałe wpływa na polepszenie koordynacji wzrokowo-ruchowej. Dzięki bardzo kompaktowej formie gra na pewno pojedzie z nami na wakacje.
Zapraszam również na stronę Shuffle Games Poland .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz