Dzisiaj chciałabym przedstawić wam dzbanek do filtrowania wody Omega Unimax LED firmy Dafi. Jest to mój pierwszy dzbanek tego typu i byłam ciekawa, czy faktycznie jest on niezbędny w domu.
Informacje od producenta:
Ten estetyczny dzbanek jest przede wszystkim funkcjonalnym sprzętem kuchennym skutecznie oczyszczającym wodę z kamienia, chloru, pestycydów, rdzy oraz innych zanieczyszczeń mechanicznych i organicznych.
Wskaźnik zużycia filtra przypomina o jego comiesięcznej wymianie. Każdy rodzaj wskaźnika Dafi należy ustawić od nowa po każdorazowej wymianie wkładu w dzbanku. Wskaźnik LED sensor odmierza miesiąc od momentu wyprowadzenia go z trybu uśpienia. Kiedy upłynie czas przydatności filtra dioda zacznie migać kolorem czerwonym. Na wskaźniku manualnym zaznacza się datę wymiany wkładu.
Odpowiednio zaprojektowany kształt rączki ułatwia przenoszenie dzbanka i jego stabilne utrzymanie w dłoni. Przy tym kształt i kolor rączki idealnie komponują się z resztą produktu, tworząc estetyczną całość.
pojemność całkowita: 4 l
pojemność wody przefiltrowanej: 2 l
cena: 69,90 zł
Moja opinia:
Ucieszyłam się z możliwości testowania dzbanka Dafi. Dzięki niemu miałam możliwość podwyższenia jakości wody kranowej.
Opakowanie:
Muszę przyznać, że samo opakowanie, w którym dostajemy dzbanek, jest bardzo porządne i solidne. Na kartonie wydrukowano wszystkie niezbędne informacje w języku polskim i angielskim.
Ucieszyłam się z możliwości testowania dzbanka Dafi. Dzięki niemu miałam możliwość podwyższenia jakości wody kranowej.
Opakowanie:
Muszę przyznać, że samo opakowanie, w którym dostajemy dzbanek, jest bardzo porządne i solidne. Na kartonie wydrukowano wszystkie niezbędne informacje w języku polskim i angielskim.
Wygląd:
Gdy tylko spojrzałam na dzbanek Omega, od razu spodobał mi się jego elegancki , opływowy kształt.
- kolor - Mamy do wyboru szeroką gamę kolorystyczną, więc każdy może dobrać dzbanek do kolorystyki swojej kuchni.
- wskaźnik LED sensor - Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie wskaźnika wymiany filtra w postaci diody LED. Nie musimy ręcznie ustawiać indykatora. Wystarczy wymienić filtr i przytrzymać przez 15 sekund przycisk START , następuje reset ustawień, dioda zapala się na niebiesko i zaczyna się miesięczny okres odmierzania. Kiedy minie czas przydatności filtra dioda miga kolorem czerwonym.
- ergonomiczna rączka - Doskonale zaprojektowana rączka sprawia, że nie mamy problemu z przenoszeniem pełnego dzbanka. Dzbanek nie wyślizguje się z reki.
- wlew z uchylną klapką - Bardzo przydatny element. Nie musimy odchylać , czy wyciągać klapki, wystarczy nalać na nią wody , a ona pod naporem cieczy się otworzy. Później z powrotem się zamknie i zabezpieczy dzbanek przed dostaniem się do środka kurzu, czy paprochów. Uchylny dziubek działa na podobnej zasadzi i również chroni przed dostaniem się kurzu do przefiltrowanej wody.
Niezaprzeczalnym plusem dzbanka do filtrowania wody jest jego duża pojemność. Jesteśmy w stanie jednorazowo przefiltrować 2 litry wody. Muszę dodać, że sam proces filtrowania jest bardzo szybki.
Wygoda, koszty:
Przyznaję, że taki dzbanek jest bardzo wygodny. W każdym momencie możemy sobie przefiltrować wodę, a nie zawsze mamy czas żeby skoczyć do sklepu po mineralną (nie wspominam już o tym, że ktoś musi dźwigać butelki), czy przegotować wodę z kranu i ją wystudzić. Pomijam kwestię smaku wody przegotowanej.
Cena? Cóż wszystko kosztuje, i ta mineralna ze sklepu i energia potrzebna do zagotowania wody. Filtry często możemy zakupić w promocji, ostatnio widziałam za 10 zł. Czyli za 10 zł (plus koszt kranówki zimnej - nie uwzględniam , bo jest znikomy) mamy 150 litrów wody gotowej do picia. Oczywiście pamiętajmy, że najpierw musimy zainwestować w dzbanek ;) Ja policzyłam ile u mnie idzie wody mineralnej i wyszło , że średnio 10 butelek 6 litrowych na miesiąc, czyli jakieś 60 litrów. Płacimy 4 zł za 1 butelkę, więc co miesiąc wydaję 40 zł. Po 2,5 miesiącach dzbanek (70zł) +3 filtry (30zł) się zwracają :) Jeśli ktoś zużywa więcej wody mineralnej, to oczywiście szybciej odzyska swój wkład finansowy.
Wkład filtrujący Dafi Unimax:
To właśnie dzięki niemu usuwamy z wody kranowej chlor, niektóre z metali ciężkich oraz nadmiaru związków odpowiedzialnych za powstawanie w sprzęcie AGD kamienia kotłowego. Filtr oczyści nam od 150 do 200 litrów wody, w zależności od jej jakości. Ważne jest, że wewnątrz wkładu węgiel jest impregnowany srebrem, które dzięki swoim właściwościom antybakteryjnym, zapobiega rozwojowi drobnoustrojów przez miesiąc.
Działanie:
Obsługa Omegi jest bardzo prosta. Wkładamy filtr, wlewamy wodę i gotowe. A jak się spisuje?
- niweluje mętny osad , jaki pozostaje na kubku po zaparzeniu herbaty
- w czajniku nie wytwarza się kamień, a niestety czajnik był jednym z urządzeń, które systematycznie musiałam wymieniać właśnie z powodu osadzającego się kamienia. Żelazko również odetchnęło i ja , ponieważ już nie muszę pamiętać, abym w domu miała wodę destylowana do niego. Teraz napełniam zbiorniczek wodą przefiltrowaną.
- poprawia smak i zapach kranówki - teraz używam przefiltrowanej wody do przyrządzania zup oraz sosów
Polecam serdecznie
Zapraszam do sklepu internetowego, gdzie możecie obejrzeć pozostałe produkty Dafi
oraz na FanPage
.jpg)
+(640x427).jpg)

1+(640x427).jpg)

Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń